Kolekcja polubień
Kiedyś nasi dziadkowie czy rodzice zbierali znaczki i systematycznie wklejali je do klasera po to, by przy nadarzającej się okazji pochwalić się swoją kolekcją najbliższym.
Dziś rzadko można usłyszeć o tego typu sposobie na spędzanie wolnego czasu.
Współczesna młodzież nie kolekcjonuje już znaczków, dziś dzieci wychowane w dobie Internetu kolekcjonują ilość like-ów na znanych portalach społecznościowych.
Wspomnianych stron internetowych, gdzie można polubić dane zdjęcie, post czy komentarz jest dość dużo i wciąż pojawiają się nowe.
Choć zjawisko kolekcjonowania like-ów może wydawać się absurdalne to jednak warto przyjrzeć się mu bliżej.
Bowiem jest to tendencja, która nasila się w szybkim tempie i być może można byłoby już mówić o pewnej modzie.
To na pewno pewna forma rozrywki, bowiem zbieranie like-ów nie jest wcale prostą sprawą.
Najpierw trzeba postarać się o dość ciekawe zdjęcie albo wymyślić treść postu, który przyciągnie uwagę innych internautów, a potem już tylko czekać, aż kolekcja naszych łapek w górę zacznie się powiększać.